W tym roku samorządy będą miały nie lada zagwozdkę, bowiem do szkół trafi podwójny rocznik i trzeba będzie jakoś rozlokować uczniów, aby zapewnić im komfortowe warunki nauczania. Dlatego w Radomiu w nadchodzącym roku szkolnym zostanie utworzonych o ponad 3 tys. miejsc więcej w porównaniu do trwającego roku szkolnego.
Dla wszystkich znajdą się miejsca
W Radomiu w roku szkolnym 2018/2019 zakończy naukę 1784 uczniów gimnazjów i 1954 uczniów szkół podstawowych. W nadchodzącym roku szkolnym 2019/2020 zaplanowano około 8200 miejsc dla absolwentów gimnazjów i szkół podstawowych. Trzeba oczywiście uwzględnić fakt, że do radomskich placówek przyjdą również chętni spoza gminy. - Zgodnie ze złożonymi propozycjami dyrektorów szkół w liceach zaplanowano 107 oddziałów, w technikach 102 oddziały, a w szkołach branżowych 66 oddziałów. Dla porównania w roku szkolnym 2018/2019 podczas rekrutacji przygotowano 5120 miejsc - 64 oddziały w liceach i 108 oddziałów w szkołach zawodowych. Według przeprowadzonej analizy w szkołach, dla których organem prowadzącym jest gmina, wystarczy miejsc dla wszystkich zainteresowanych – przyznaje Anna Ostrowska, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Radomiu.
O tym, że miejsc wystarczy dla wszystkich chętnych mówił także wiceprezydent Karol Semik, który na antenie telewizji Dami w programie „Punkt Widzenia” zapewnił zarówno rodziców, jak i uczniów, że miejsca będą.
Ewenement w skali europejskiej
Nadchodzący rok szkolny 2019/2020 będzie wyjątkowy zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. W szkołach spotkają się dwa roczniki z różnych podstaw programowych. Jak przyznaje Karol Semik, to będzie spore wyzwanie dla nauczycieli. - Nauczyciel w klasie I, przed rozpoczęciem nauki będzie musiał wiedzieć do jakiej klasy idzie, czy do klasy, gdzie są absolwenci szkoły podstawowej czy ostatniego rocznika gimnazjum – mówi wiceprezydent. - Będą to dwie różne podstawowy programowe. Nauczyciele będą musieli inaczej pracować z uczniami i to jest coś, co jest ewenementem w skali europejskiej.
Wiceprezydent zwraca uwagę także na inną – ważną z punktu pedagogicznego – kwestię. - Niektórzy nie mają również świadomości, że w tych podwójnych rocznikach zderzą się trzy roczniki urodzeniowe, tzn. rocznik: 2003, 2004 i 2005, czyli w klasach będą uczniowie w przedziale od 14-16 lat. To też ma wpływ na sposób prowadzenia zajęć. W tym wieku rozwojowym różnica jednego roku jest duża, a tu jest różnica praktycznie trzech lat, więc pod względem prowadzenia zajęć, będzie to trudne do realizacji – mówi Semik.
Zapytaliśmy także wydział edukacji czy w związku z kumulacją kandydatów do szkół ponadpodstawowych mogą wystąpić problemy z kadrą? - Szkoły uzyskają możliwość zatrudnienia nauczycieli tracących pracę w dotychczasowych gimnazjach – wyjaśnia Anna Ostrowska.
Ile klas w liceach, a ile w technikach?
Radomskie szkoły przedstawiły właśnie ile klas uda im się otworzyć w roku szkolnym 2019/2020. Sytuacja będzie na tyle specyficzna, że placówki muszą przygotować klasy zarówno dla absolwentów VIII klas szkół podstawowych, jak i absolwentów klas III gimnazjów. Ogółem w liceach utworzonych zostanie 54 klasy dla uczniów po szkole podstawowej i 53 dla uczniów po gimnazjach.
Oto jak kształtuje się liczba klas w poszczególnych szkołach:
W I LO (Kopernik) zostanie utworzonych trzy klasy dla absolwentów szkół podstawowych i trzy dla uczniów po gimnazjum. II LO (Konopnicka) utworzy sześć klas po szkole podstawowej i pięć po gimnazjum, III LO (Czachowski) – pięć i pięć klas, IV LO (Chałubiński) – sześć i sześć klas (w tym po jednej dwujęzycznej z jęz. hiszpańskim), V LO (Traugutt) – sześć i sześć (w tym po jednej klasie dwujęzycznej z językiem angielskim oraz po dwie klasy sportowe). Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 6 im. Jana Kochanowskiego - po sześć klas (w tym po jednej dwujęzycznej z jęz. niemieckim), VII LO (Baczyński) – po cztery klasy, X LO (Konarski) – po trzy klasy integracyjne, XI LO (Staszic) – po pięć klas (w tym po trzy integracyjne), XIII LO im. Polskich Noblistów – po pięć klas (w tym po jednej dwujęzycznej z jęz. angielskim), Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 4 z oddziałami sportowymi – po cztery klasy. Natomiast radomski „plastyk” uruchomi po jednej klasie.
W technikach utworzonych zostanie 55 klas dla uczniów po szkole podstawowej i 55 dla absolwentów gimnazjów. Natomiast w szkołach branżowych powstanie po 33 klasy.
Oto jak kształtuje się liczba klas:
Zespół Szkół Agrotechnicznych i Gospodarki Żywnościowej stworzy ogółem 14 klas, pięć dla absolwentów gimnazjów i pięć dla absolwentów VIII klas szkół podstawowych i po dwie klasy w szkołach branżowych. Radomska „budowlanka” uruchomi 17 klas, po pięć w technikum i cztery klasy w szkole branżowej dla byłych gimnazjalistów i trzy klasy dla absolwentów szkół podstawowych. W Zespole Szkół Ekonomicznych powstanie 15 klas, w tym siedem dla uczniów po gimnazjum i sześć dla byłych ośmioklasistów i po jednej w szkołach branżowych. Elektronik stworzy osiem klas, po cztery dla każdego rocznika. W Zespole Szkół Samochodowych powstanie 26 klas, w technikum będzie to 10 klas (po pięć), a w szkole branżowej 16 (po osiem). Najwięcej klas utworzy Zespół Szkół Skórzano-Odzieżowych, Stylizacji i Usług, bo aż 28 – w technikum 18 (po dziewięć), w szkołach branżowych – 10 (po pięć). Zespół Szkół Spożywczych i Hotelarskich uruchomi 18 klas – po sześć w technikum i po trzy w szkole branżowej, Zespół Szkół Technicznych – 16 klas: 13 w technikum (sześć po gimnazjum i siedem po podstawówce) i 3 klasy w szkole branżowej (jedną po gimnazjum i dwie po podstawówce). Natomiast „Hubal” otworzy ogółem 26 klas: 8 w technikum (po cztery) i 18 w szkole branżowej (po dziewięć).
