Tylko w Radomiu bezrobotny 25 latek pan Marcin Kaca, dostaje 1 na liscie radomskiej PO.Potem ten bezrobotny obraza się na PO i odchodzi do PiS.Gdyby nie radomska PO to taki Kaca nic by w zyciu nie osiągnął.Ciekawe jakim cudem dostał bardzo dobrze płatne prace w urzedzie marszałkowskim w Warszawie i w miejskiej spółce Radkom?Oczywiscie oba te stanowiska były bez konkursu?Typowy karierowicz partyjniak wyczuł, że PO w mieście traci poparcie a on z dalekiego miejsca nie bedzie radnym w Radomiu.Jako radny tylko lansuje sie i nic nie robi dla miasta Radomia.