Dlaczego redaktor nie zapytał o dokonania pani Kalinowskiej na urzedniczeuym stanowisku. Chciałbym wiedzieć, czy pieniądze radomian na jej pensję są dobrze wydawane. Ja sukcesów jej pracy nie widzę, a rolą redaktora jest ewentualnie takie sukcesy wykryć i nas poinformować.