nigdy wcześniej Rosa nie dostała tyle inwestycji miejskich, jak za kadencji Witkowskiego,
później okazało się, że to pisowski spisek, w bieżącym roku w całej Polsce firmy renegocjowały umowy, z powodu drastycznego wzrostu kosztów, Rosę odstrzelono, gdy zaproponowała dopłatę, zeby więkrzyć trzykrotnie koszty ukończenie hali i stadionu, ktos w końcu podjął taką decyzję, czy była słuszna ??? Już nawet PeOwcy widzą jaki to toksyczny układ