Obywatelu, czy Zula, anonim zgłoście się do szpitala. Potrzeba kazdej pary rąk do pomocy. Łatwo jest pluć gdy siedzisz bezpiecznie w domu. Nikt nie nadał prawa i obowiązku narażać się na pewne zakażenie i możliwą śmierć pracując z tylko iluzorycznymi zabezpieczeniami, których brakuje wszędzie, szczególnie w szpitalach niepowołanych do ,, walki'' z wirusem, czyli zakaźnych. W Naszym pięknym kraju brakuje wszystkiego. I nie jest to problem tylko Naszego kraju. Wczuj się w rolę ludzi tam pracujących, Ci co nie przyszli do pracy są w wieku najczęściej wysokiego ryzyka, mają swoje schorzenia, mają takie nie inne sytuacje rodzinne. Należy to zrozumieć. Oni też są tylko ludzmi. Wielu zachorowało. Popatrz na liczby. Wielu jest na kwarantannach z kontaktu z prawdziwie chorymi zakaźnie. Wstydzić powinieneś się tylko Ty obywatelu, który bohaterstwo swoje wykazuje pisząc bzdury. Kazdy ma prawo odmówić pomocy jeśli to jest związane ze zbyt wysokim ryzykiem dla ratownika. Doceń to , że lwia część z Tych ludzi podejmuje się przychodzić do pracy mimo tego ryzyka. Pytanie głupi??. Nie oni robią to z pobudek , które dla wielu są całkowicie obce. Doceń to.... na kolanach