Oni już napomagali dzieciom niepełnosprawnym..już wystarczy ich pomocy. Prawda jest taka ze jak już urodzi się takie dziecko , to każdy sie odwraca... i nikt nie pomoże matce znosić dziecko z 4 piętra na plecach, nikt nie da z prywatnej kieszeni. Nie mozna nikogo zmuszać..mozna edukować, stworzyć programy czy fundacje ktore beda pomagaly matkom ktore zdecydowaly sie na poród mimo wiadomych wad płodu , a nie mi zakazywac i mi mowic beda stare komuchy co mam robic z moją macicą. Niech sie same przyznają ile ciąż usunęły za komuny, wtedy można było na aborcje jak do dentysty sie umówić - teraz jak są stare beda odbierać wybór młodym. W nosie miałam 5dla zwierzat, w nosie mialam wirusa i inflacje, ale teraz przesadzili. Pierwszy raz w życiu wychodze protestować. Nikt nie ma prawa za mnie decydować, juz na pewno nie stary zdziadziały wredny mściwy psychol z Żoliborza.