Pedalarz na 90% w obcisłych gaciach z lajkry, tacy są najgorsi. Ja rozumiem młodzież ze słuchawkami w uszach i małolatów z jedna ręka na kierownicy, druga ręka zajęta smartfonem. Młode to i głupie, było jest i będzie. Ale starzy Pedalarze w tych gaciach w tym ci ze stowarzyszenia na rowerkach za 10-20tys za najgorsi. Im się wszystko należy. Sam jestem niedzielnym rowerzystą, ale szczerze nienawidzę tych cepów, niespełnionych kolarzy, ex kolarzy, aktywistów masakrw