Jestem wędkarzem, bardzo lubię łowić na tym zbiorniku ale mam pewne zastrzeżenia:
1. Odnośnie strefy ciszy, moim zdaniem zbiornik jest za mały i za płytki żeby zezwolić tam na pływanie jednostek spalinowych. Natomiast gmina powinna dołożyć wszelkich starań żeby ten zbiornik jak i zbiornik Domaniów były atrakcyjne dla mieszkańców i turystów. Powinna być porządna, bezpieczna i strzeżona plaża, fajnie jakby powstało jakieś molo. Pływanie na łódkach wiosłowych, rowerkach wodnych, kajakach pontonach itp. jak najbardziej powinno być dopuszczone.
2. Problem śmieci. My wędkarze mamy w obowiązku posprzątać stanowisko przed rozpoczęciem łowienia. Wędkowanie na zaśmieconym stanowisku grozi mandatem od straży rybackiej. Poza tym to wędkarze organizują na tym zbiorniku cykliczne akcje sprzątania, gmina nie robi nic w tym kierunku. Kolejny problem to po co rozstawiać wokół zbiornika pojemniki na śmieci jak nikt ich nie wybiera, lub wybiera niesystematycznie. Ludzie wyrzucają śmieci do tych pojemników z nadzieją że zostaną odebrane a ponieważ nikt ich nie wybiera to potem śmieci fruwają po całym terenie. Może trzeba zlikwidować te pojemniki, wtedy ludzie będą zabierać śmieci ze sobą (Wiem nie wszyscy bo niestety jako naród jesteśmy brudasami).
Po 3 trochę dziegciu do własnego ogródka. Osobiście przeszkadza mi że zbiornik jest notorycznie zajmowany przez koła wędkarskie pod zawody. praktycznie co weekend jakaś część zbiornika jest rezerwowana, często nawet cały.
Nie podobają mi się również ilości zanęty i peletu, które są wrzucane do wody w ramach zanęcenia, osobiście uważam, że powinno być to odgórnie ograniczone bo niektórzy naprawdę przesadzają.