Bogata kolekcja Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia wzbogaciła się o nowe dzieła. Ich zakup był możliwy dzięki dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także samorządu województwa mazowieckiego. Elektrownia z sukcesem dotacje na poszerzanie kolekcji otrzymuje od 2013 roku. - Do tej pory, łącznie z tegorocznymi zakupami, otrzymaliśmy dotację w wysokości 1 mln 700 tys. zł, z czego prawie 1 mln zł pochodzi z ministerstwa a reszta z samorządu woj. mazowieckiego - mówi Włodzimierz Pujanek, dyrektor MCSW Elektrownia.
W tym roku Elektrownia zakupiła 13 prac artystów polskich, z czego 11 są to fotografie. Wśród nich znalazły się prace m.in. Zbigniewa Gostomskiego, Andrzeja Różyckiego czy Józefa Robakowskiego. Wśród zakupionych dzieł znalazł się także jeden obiekt to „Iluzja przestrzeni” Leszka Lewandowskiego. Dlaczego akurat fotografie? - Kolekcja jest rozbudowywana w oparciu o wcześniej rozbudowaną strategię. Ta strategia jest realizowana bardzo konsekwentnie. W tym roku przyjęliśmy, jak i w poprzednich latach, taką zasadę, że będziemy starać się wzmacniać reprezentacje takiej formacje, która nazywa się neoawangarda. Dlatego znakomita większość prac, które zostały kupione, to są działa wybitnych polskich artystów, którzy przynależą do tego nurtu neoawangardowego – wyjaśnia Romuald Krzysztof Bochyński z MCSW Elektorownia.
Jak zaznacza Bocheński, stale powiększająca się kolekcja, staje się coraz bardziej atrakcyjniejsza dla odbiorców nie tylko już z Polski, ale i ze świata. - Jesteśmy poniekąd wizytówką Radomia. Ja żartobliwie mówię, że Elektrownia to jest takie radomskie okno na świat wielkiej sztuki i chyba nie przesadzam – przyznaje Romuald Krzysztof Bochyński.
Jedna z zakupionych fotografii, a dokładnie jedna z jej odbitek, którą Elektrownia zakupiła do własnej kolekcji, została również zakupiona do kolekcji amerykańskiego muzeum Worcester Art Museum. - Z tym muzeum nawiązaliśmy współpracę. Wysłaliśmy im katalog naszej wystawy, a w ramach rewanżu otrzymaliśmy katalog bardzo dobrej wystawy „Photo Revolution: Andy Warhol to Cindy Sherman”. W tym katalogu jest wystawa ze zbiorów Worcester. Można powiedzieć, że amerykanie kupują, to co my kupujemy do kolekcji – mówi Bochyński.
Dzieła zostały zakupione w ramach projektu „Rozbudowa radomskiej kolekcji sztuki współczesnej”. Łączna wartość tegorocznej kolekcji wyniosła ponad 216 tys. zł.
