Na ostatniej, styczniowej, sesji radni otrzymali sprawozdania z działalności komisji stałych rady za 2022 rok. Marta Michalska-Wilk, przewodnicząca klubu radnych KO i członkini komisji ds. działalności spółek miejskich zauważyła, że sprawozdanie z działalności tej właśnie komisji jest bardzo krótkie. - Komisja spotykała się rzadziej niż raz na dwa miesiące, a jedyna spółka, która była przedmiotem jej obrad, to Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej „Radpec”. Innymi spółkami komisja się nie zajmowała - stwierdziła. - Tak naprawdę to jedyna komisja, która mogłaby pracować dużo lepiej, spotykać się częściej, ale tego nie robiła. Dlatego w imieniu klubu chcę zgłosić wniosek dotyczący likwidacji tej komisji. Ilość wykonanej w ubiegłym roku pracy i to, co czytamy w sprawozdaniu, nie uzasadnienia istnienia komisji. I chciałabym zapytać pana Majewskiego, czy nie jest mu trochę wstyd, kiedy miesiąc w miesiąc pobiera wynagrodzenie przewodniczącego komisji i nie robi nic.
Zdaniem Łukasza Podlewskiego, także członka komisji ds. spółek, każdy z radnych – niezależnie, czy pracuje w danej komisji, czy nie - ma prawo poprosić przewodniczącą rady miejskiej o omówienie na sesji rzeczy, które go niepokoją w pracy takiego zespołu. - Nie wiem, jak do tego podejdzie przewodniczący Majewski, ale... Wnioskowałem, przychylając się do zdania pani przewodniczącej Marty Michalskiej-Wilk, żeby posiedzenia komisji odbywały się częściej i żeby już w lutym komisja rozpoczęła sprawdzanie finansów każdej spółki, poczynając od MOSiR-u – zdradził Podlewski. - To jest nasz święty obowiązek wiedzieć, jak wyglądają finanse spółek.
https://www.cozadzien.pl/radom/nik-skontroluje-rcs/88878
Michalska-Wilk chciała, by przewodniczący komisji ds. spółek wytłumaczył, dlaczego postanowił badać przez cały rok wyłącznie finanse i działalność Radpecu i dlaczego komisja spotkała się tylko pięć razy. Niestety, w tym czasie Marcina Majewskiego na sali już nie było. - W takim razie proszę, żebyśmy o funkcjonowaniu komisji ds. spółek porozmawiali na najbliższej sesji. Od tego, co usłyszymy od przewodniczącego Majewskiego, uzależniamy nasz wniosek o rozwiązanie komisji – skwitowała Michalska-Wilk.
https://www.cozadzien.pl/radom/wakat-w-komisji-budzetowej-mateusz-kuzmiuk-zlozyl-rezygnacje/88917
Przewodnicząca klubu radnych KO zwróciła też uwagę na inną sprawę - członkowie komisji regulaminowej rezygnują z pracy. - To pokazuje, że są komisje, które nie powinny funkcjonować. Państwo za te komisje tylko bierzecie wynagrodzenia. Natomiast w żaden sposób nie jest prowadzona merytoryczna praca - stwierdziła.
Komisja regulaminowa liczy cztery osoby: Mirosław Rejczak (przewodniczący), Zbigniew Neska, Jarosław Rabenda i Kazimierz Woźniak. Dariusza Wójcika zapowiedź rezygnacji jej członków ucieszyła. - Nareszcie komisja będzie działała w consensusie. I będzie się mogła porozumieć - zapewniał. - A gdybyście państwo zajrzeli do statutu, to tam jest napisane, że może liczyć do dziewięciu członków. Nie ma natomiast liczby minimalnej, więc może pracować w składzie jednoosobowym. Nie ma tutaj żadnego problemu. Pan Mirosław doskonale poradzi sobie sam.
https://www.cozadzien.pl/radom/jest-zgoda-radnych-beda-mieszkania-na-wynajem/88887
W Radzie Miejskiej w Radomiu pracuje 12 komisji stałych. W ubiegłym roku najczęściej – 12 razy - spotykali się członkowie komisji budżetowej oraz komisji skarg, wniosków i petycji. O jedno posiedzenie mniej odbyły komisje: rozwoju miasta, edukacji, sportu i turystyki oraz gospodarki, ochrony i kształtowania środowiska. Dziesięciokrotnie zwoływano posiedzenia komisji zdrowia, pomocy społecznej i rodziny oraz komisji ds. polityki senioralnej i współpracy z komisjami pozarządowymi. Dziewięć posiedzeń w ubiegłym roku odbyła komisja kultury i promocji, a sześć komisja bezpieczeństwa. Członkowie komisji rewizyjnej spotkali się trzy razy, a komisji regulaminowej i spraw radnych – dwa.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/lxxxix-sesja-rady-miejskiej-w-radomiu-zdjecia/88855
Radny za sprawowanie mandatu (udział w sesjach i komisjach, spotkania z mieszkańcami) otrzymuje miesięcznie, na rękę, 3 tys. 200 zł. Dieta przewodniczącego komisji to 3 tys. 847 zł netto co miesiąc. Szefami komisji, przypomnijmy, są wyłącznie radni Prawa i Sprawiedliwości.
