Kronika policyjna
Kradzieże
Niepokojczycki Eugenjusz (Szeroka12) zameldował w Kom. P. P., że będąc w elektrowni miejskiej w celu płacenia należności za światło, nieznany sprawca skradł mu z kieszeni weksel na sumę 500 zł.
Wojowniczy Pożyczka
Gutkowska Anna, zam. przy ul. Mlecznej 7, zameldowała w Kom. P. P.,że została pobita przez Pożyczkę Adama (Zielona 13).
Usiłowanie otrucia
Dnia 25 b. m., służąca Adamczyk Helena, zamieszkała przy ul. Wysokiej 41, usiłowała otruć się spirytusem denaturowanym. Pierwszej pomocy denatce udzieliła Kasa Chorych, poczem została umieszczona w szpitalu św. Kazimierza. Stan jej jest ciężki.
Kradzieże
Josek Ejzman, zam. przy ul. Długiej 10, zameldował w Kom. P. P., że z wozu stojącego na ul. Długiej, skradziono powidła i tłuszcze roślinne na sumę 95 zł. Kradzieży dokonali Szymański Tadeusz i Starzyński Władysław, bez stałego miejsca zamieszkania, którzy są poszukiwani.
Słowo nr 276, 29 listopada 1929
________________________________________________________________
Koza dla sanacji
Podobno odpowiednie czynniki zarządziły opróżnienie miejscowego więzienia. Więźniowie mają być przewiezieni do innych mniejszych miast jak np. Opoczna, Końskich i t. d. Wiadomość o tem komentowana jest w mieście w ten sposób, że sanacja przygotowuje sobie… kwatery na grudzień...
Słowo nr 277, 30 listopada 1929
_________________________________________________________________
Ożywienie ruchu budowlanego
Mimo późnej jesieni rozpoczęto obecnie w różnych punktach miasta budowę nowych domów. Między innymi stanie u zbiegu ulic Sienkiewicza i Moniuszki 3 piętrowy dom blokowy. Przedłużenie sezonu budowlanego pozostaje w związku z wygaśnięciem w roku bieżącym ulg budowlanych od nowych budowli. Przedsiębiorcy spieszą przeto, by przynajmniej zakończyć przed zbliżeniem się zimy, fundamenty domów. W najbliższych dniach rozpocznie się budowa magazynów tytoniowych, prowadzona przez Zrzeszenie Inżynierów w Warszawie. Równocześnie z ożywieniem sezonu budowlanego zauważono w ostatnich dniach ruch w dziedzinie tranzakcyj nieruchomościami.
Trybuna nr 47, 25 listopada 1938
_________________________________________________________________
Zajście w Gmachu Sądu Grodzkiego
W środę ub. około godz. 1 po poł. w gmachu Sądu Grodzkiego w Radomiu, na korytarzu miało miejsce przykre zajście, którego świadkami było kilka osób. Major Dziadosz uderzył parę razy trzcianką obrońcę sądowego p. Białaczewskiego. Zajście wynikło na tle sporów materjalnych pomiędzy p. B. a mjr. D. Uważamy, że gmach Sądu Grodzkiego w każdym razie nie powinien być miejscem od załatwiania sporów w tej formie.
Słowo nr 277, 30 listopada 1929
_________________________________________________________________
Zieleń w śródmieściu
Na ulicy Żeromskiego rozpoczęto sadzenie drzewek, na czym niewątpliwie zyska estetyka głównej arterii miejskiej. Oby tylko nasi wandale nie zainteresowali się, jak to dotąd bywało, odrobiną zieleni w mieście. Trybuna nr 47, 25 listopada 1938 Przed uruchomieniem fabryki „Ericsson” W nowowybudowanej fabryce firmy „Ericsson” odbywa się obecnie instalacja przeniesionych z fabryki w Wełnowcu maszyn i urządzeń. Montaż potrwa około 6 tygodni. Uruchomienie fabryki „Ericsson” nastąpi definitywnie w pierwszych dniach stycznia. Fabryka zatrudni 265 robotników.
Trybuna nr 47, 25 listopada 1938