Trwają obchody 100-lecia Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. W ramach jubileuszu od piątku, 28 lipca w muzeum można podziwiać wystawę, która pokazuje zwyczaje związane z obrzędowością pogrzebową społeczności epoki brązu i wczesnej epoki żelaza, zamieszkujących w dorzeczu Pilicy, Radomki i Mlecznej. Jest też przypomnieniem osiągnięć radomskiej archeologii.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/wernisaz-po-smierci-ku-sloncu-zdjecia/93629
- Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu składa się z wielu działów, ale jednym z ważniejszych i najstarszych jest dział archeologii. W tym roku - jubileuszowym - chcemy pokazać wszystkie nasze atuty. Dział archeologii jest działem specyficznym, bo jako jedyny w naszym muzeum prowadzi prawdziwe badania naukowe, opracowuje je i publikuje - mówił Adam Duszyk, wicedyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. - Na wystawie pokazujemy prace współczesnej załogi, ale także najwybitniejszych archeologów, którzy kiedyś pracowali w naszej instytucji i m.in chcieliśmy przybliżyć postać i dokonania Wojciecha Twardowskiego, jednego z najwybitniejszych radomskich archeologów.
Na terenie międzyrzecza Wisły, Pilicy i Iłżanki odkryto dużą ilość cmentarzysk ciałopalnych pochodzących z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Niestety większość z nich została rozpoznana jedynie powierzchniowo, inne badano ratowniczo odsłaniając pojedyncze groby. Inaczej jest z cmentarzyskiem kultury łużyckiej w Treście Rządowej i Radomiu-Wośnikach oraz cmentarzyskiem kultury pomorskiej w Gulinie Młynie. Te zostały gruntownie przebadane, opracowane, powstały obszerne monografie i właśnie te trzy największe na ziemi radomskiej cmentarzyska zostały pokazane na wystawie.
- To cmentarzyska, na których prezentowane są przede wszystkim różne formy naczyń, w których byli pochowani mieszkańcy tych terenów. Kiedyś ta kultura tak wyglądała, że ciałopalenie było jedną z podstawowych form pochówku - mówiła Katarzyna Stańczuk, kuratorka wystawy. - Świadomość tego, jak wyglądała kultura tysiąc lat przed narodzeniem Chrystusa na terenach ziemi radomskiej, jest bardzo ważna. Uczymy się o Meksyku, Egipcie, Mezopotamii, a często nie wiemy co jest na najbliższym podwórku.