Potrącenie na pasach przy ul. Jana Pawła II

50 m dalej jest sygnalizacja. Wystarczy fotoradar.

Było kiedyś spotkanie z Policją w PSP nr 9 ws przejścia w tym miejscu i Policja oraz jakiś pan odpowiedzialny za drogi powiedzieli wyraźnie, że nie może być dwóch przejść ze światłami w odległości 50 metrów od siebie. Trzeba by to przejście ewentualnie przenieść na wysokość wyjazdu z przedszkola te kilkanaście metrów wcześniej albo całkiem zlikwidować. Najlepszym wyjściem jest fotoradar, bo same światła nie likwidują problemu wypadków przy wyjeździe z Sandomierskiej, do których dochodzi wtedy, gdy z zakrętu wyjdzie ktoś na dużej prędkości i nie zdąży zwolnić.

Ale wina jest zarówno kierowców ale i niektórych pieszych. Nie wszyscy co przechodzą na pasach są winni. Staram się jednak dłuższy czas zatrzymać niż mam przejść ale skoro jedno auto się zatrzymuje to wypadałoby i drugiemu się zatrzymać, tak by było prawidłowo a nie pędzić i wypadek gotowy.

Ten wypadek teraz był naprzeciwko Cisowej, a więc w innym miejscu.