W ostatnich dniach w mediach pojawiła się informacja, że wykonawca RCS przy ul. Struga, firma Betonox Construction, zastanawia się czy nie zejść z terenu budowy. Informację taką podał w eterze Dariusz Wójcik, przewodniczący Klubu Radnych PiS.
Jednak na plotkach, bo tak można określić te doniesienia, nie chce się opierać Łukasz Podlewski, także z PiS, który jako przewodniczący komisji Rady Miejskiej ds. budowy Radomskiego Centrum Sportu, chce się opierać jedynie na faktach. - Informacje, które usłyszeliśmy w ostatnich dniach dotyczące możliwego zejścia Betonoxu są opiniami, które przewodniczący Dariusz Wójcik usłyszał od firm skupionych wokół tej inwestycji czy podwykonawców i pojawiają się one gdzieś na mieście. Powiem szczerze, jako przewodniczący komisji dotyczącej budowy Radomskie Centrum Sportu, chcę się skupić tylko i wyłącznie na dokumentach, dlatego niezwykle ważne będzie kolejne posiedzenie – mówi Podlewski i zapowiada, że takowe odbędzie się w piątek, 28 lutego; mają na nim zostać przedstawione konkretne informacje o wykonanych pracach.
O tym, że inwestycja nie jest zagrożona w żaden sposób – na portalu społecznościowym – zapewnił prezydent Radomia Radosław Witkowski po spotkaniu z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji.”Wykonawca nie zamierzał i nie zamierza schodzić z placu budowy. MOSiR jest właścicielem dokumentacji, wszelkie problemy dotyczące specjalistycznych projektów (np. BMS) rozwiązywane są na linii nadzór inwestorski – wykonawca. Niezbędne jest wzmocnienie gruntu. Nie jest to niczym nadzwyczajnym, podobne prace prowadzone były w Kamienicy Deskurów. Wykonawca będzie miał za zadanie ustabilizowanie poziomu wód gruntowych i odwodnienie hali. Obecnie w hali tynkowane są klatki schodowe i prowadzone prace wykończeniowe. Na stadionie demontowane są kanały teletechniczne, które są całkowicie zamulone. W przyszłym tygodniu rozpoczną się prace przy budowie układu drogowego wokół RCS. Nie mamy nic do ukrycia, raporty z placu budowy będę przedstawiał regularnie. Mam nadzieję, że pozwoli to uniknąć niezdrowych emocji i domysłów. A teraz pozwólmy fachowcom pracować” - wypunktował prezydent na oficjalnym profilu.