Spotkanie odbyło się w czwartek, 17 listopada na auli Akademii Handlowej Nauk Stosowanych w Radomiu. Zgromadzeni mogli poznać „kandydatów na kandydatów” Polski 2050 w najbliższych wyborach parlamentarnych, a także innych członków ugrupowania. Następnie głos zabrał Szymon Hołownia, który już na wstępie poruszył temat ostatnich wydarzeń w Przewodowie.
- W tym tragicznym wydarzeniu zbiegło się kilka spraw, które są dla nas dzisiaj krytycznie ważne. Mamy dwie pierwsze cywilne ofiary Putina w Polsce. Nie ważne kto te rakietę wystrzelił. Dziś już wiemy, że ona prawdopodobnie została wystrzelona, aby zestrzelić rakietę, która miała mordować ludzi. Przypuszczenia są takie, że ta rakieta miała zniszczyć elektrownię funkcjonującą w okolicach Lwowa i tam by zginęło wielu pracowników. My, którzy nie walczymy na froncie, słysząc takie informacje jesteśmy pełni obaw. Jednak musimy sobie jasno powiedzieć, że nie ma lepszego leku na poczucie braku bezpieczeństwa i lęk niż informacja. Nie może powtórzyć się w polityce informacyjnej taka sytuacja, że przez siedem godzin nie wiemy co się wydarzyło. Przez siedem godzin dzwonią do nas ludzie i się pytają czy to już jest wojna i czy mają uciekać, bo nie wiemy co spadło, dlaczego spadło, czy to ruscy atakują czy coś innego się wydarzyło. Nie możemy ludzi zostawiać z takimi dylematami. Musimy wychodzić do ludzi, uspakajać ich i mówić tyle ile wiemy. Przede wszystkim mówić do ludzi, nie bać się ich informować. Nie ma dzisiaj miejsca na nieuczciwość, na to żebyśmy się nie informowali nawzajem – stwierdził Hołownia.
Kolejnym elementem wystąpienia był brak poczucia bezpieczeństwa wśród Polaków. - Po pierwsze, wybuch wojny, ale i inne czynniki, które na to wpłyneły, zaczęły sprawiać, że tracimy poczucie bezpieczeństwa. I to na pewno naznacza nasze życie, już od wybuchu pandemii, a potem pojawiały się kolejne kataklizmy, które nam spadały na głowę. Dzisiaj podstawowym zadaniem każdego polityka i każdej organizacji publicznej i społecznej powinno być zwiększanie poczucia bezpieczeństwa u Polaków. Po drugie, trzeba pamiętać że to poczucie bezpieczeństwa jest też zachwiane przez to co dzieje się w naszych portfelach i rachunkach. Te dwa wymiary łączą się ze sobą. Nie będzie również bezpiecznej Polski, jeśli nie będzie silnej Polski w sojuszach międzynarodowych. Wiecie dobrze jaka jest dzisiaj pozycja Polski na świecie, w sojuszach, w których moglibyśmy mieć o wiele mocniejszą pozycję. Polska ma potencjał, aby być silnym krajem. Wypracowaliśmy ten potencjał, on nie został nam dany z nieba. Musimy tylko położyć go na stole i chcieć go używać – wyjaśniał lider Polski 2050.
Jak tłumaczył Szymon Hołownia, to przede wszystkim politycy powinni sprawić, aby społeczeństwo miało poczucie bezpieczeństwa. - My nie chcemy państwa, które będzie robiło za was wasze rzeczy. Nie chcemy państwa, które będzie się działo przy was i mówiło co ma być kiedy jesteście u ginekologa. Nie chcemy państwa, które będzie mówiło w co mają wierzyć wasze dzieci. Nie chcemy państwa, które będzie mówiło jak ma się prowadzić wasze firmy. Nie chcemy państwa, które będzie wchodzić tam gdzie nie powinno. Chcemy takiego państwa, które daje poczucie bezpieczeństwa i sprawia, że wy możecie dać poczucie bezpieczeństwa swoim współobywatelom. Polityka jest dziś o tym, aby politycy sprawili, żeby ludzie szli spać spokojnie i budzili się bez lęku - wyjaśniał Szymon Hołownia.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/holownia-spotkanie-otwarte-dla-mieszkancow-zdjecia/87220
Kolejnym ważnym zagadnieniem poruszonym przez lidera Polski 2050 była nazwana przez niego choroba, czyli tzw. „kadencjoza”. - To ciężka choroba, która trwa u nas od dekad. Na czym polega? Polityka nie ma przez trzy i pół roku. On dostaje tarła na pół roku przed wyborami, wtedy zaczyna się okres godowy. Wtedy ten polityk wypływa, zaczyna łowić, szuka, obiecuje jednemu kosmodrom, drugiemu że krowa mu się ocieli siedemnaście razy do roku, a jeszcze innemu że jabłonka mu się obsypie kwieciem i owocami dwadzieścia razy w roku. Przez pół roku naobiecuje wszystko wszystkim, a potem uwiedzie cię. Spełnienie w noc wyborczą, a potem kochanek odjeżdża na białym koniu na Wiejską. Wróci za trzy i pół roku, żeby ubiegać się o kolejne cztery lata kadencji. Dlatego od kampanii prezydenckiej mówię, że pokolenie jest naszym horyzontem, a nie kadencja. Wasze dzieci żyją w kategorii kadencji? Wy liczycie życie wnuków, dzieci w kategorii kadencji? Patrzymy pokoleniem: co będzie jak skończy szkołę, pójdzie na studia, do pracy, co będzie jak będzie mieć własne dzieci i wnuki. To jest ludzka perspektywa. Polityka powinna taką perspektywę zyskać, bo wtedy zacznie rozwiązywać ludzkie problemy, a nie polityków – wyjaśniał Hołownia.
W dalszej części spotkania nie zabrakło także przedstawienia postulatów ugrupowania. - Dlaczego nazwaliśmy nasze ugrupowanie Polska 2050? Bo chcemy właśnie przestawić głowę tej polskiej polityce, żeby patrzyła w drugą stronę niż ta, w którą patrzy do tej pory. Zasługujemy na patrzenie w przyszłość, a nie przeszłość. My mamy na agendzie zieloną energię i uczciwie zrobioną szkołę. Zależy nam, aby zapisać się do lekarza przed śmiercią a nie po, żeby była kolej do każdego miasta powyżej 10 tys. mieszkańców, żeby państwo było uczciwe, szczerze i zapewniało ludziom poczucie bezpieczeństwa – mówił lider Polski 2050.
Kolejnym elementem spotkania było zadawanie pytań, które pochodziły od uczestników wydarzenia. Z nich dowiedzieliśmy się, m.in. czy partia Prawo i Sprawiedliwość powinna zostać zlikwidowana. - Jest pewna teoria, praktyka polityczna, że jak ich zdelegalizujemy, jak ich przyciśniemy i ich zamkniemy, to na pewno będzie to rozwiązanie problemu. Ja uważam, że to nie będzie rozwiązaniem problemu, dlatego że to nie jest sensowna taktyka. Trzeba ich rozliczyć co do każdej złotówki i co do każdego złożonego podpisu. Trzeba rozliczyć ich jak Al Capone za podatki, za najdrobniejsze rzeczy w najdrobniejszym regionie w najmniejszej miejscowości, rozliczyć skrupulatnie. Mnie nie chodzi o to, żeby teraz ten czy inny polityk wyszedł i pozamykał tych czy tamtych. Ja bym chciał państwa, w którym to nie polityk się tym zajmuje, tylko jest niezależny prokurator, niezależny sąd - odpowiadał Hołownia.
Spotkanie Szymona Hołowni z mieszkańcami Radomia, odbyło się w ramach Mobilnej Konwencji Partii Polska 2050.
