Kilkanaście dni temu kibice pięściarstwa z Radomia emocjonowali się występami Agaty Kaczmarskiej, która w tureckim Stambule walczyła w mistrzostwach świata. Radomianka po przekonującym triumfie w pierwszym pojedynku, w kolejnym uznała wyższość zawodniczki z Panamy Atheyna Bylon (było 0:4) i do ćwierćfinału nie awansowała.
Teraz szansę sprawienia niespodzianki i powalczenia o medale mistrzostw Starego Kontynentu będzie miał Paweł Brach. Podopieczny Sławomira Żeromińskiego obecnego roku w pełni do udanych zaliczyć nie może. Wszystko przez marcowe młodzieżowe ME rozegrane w Chorwacji, gdzie nie powtórzył wyniku sprzed dwóch lat, kiedy zdobył brązowy medal. Tym razem już na początku mistrzostw lepszy od Bracha okazał się Rusłan Aslikyanow z Armenii. Walka stała na wysokim poziomie i była dość wyrównana, ale arbitrzy zadecydowali o wygranej rywala Bracha – 3:2. - Puszczam tamte zawody w niepamięć. Miałem wtedy różne perypetie i po prostu się nie udało. Teraz jestem skoncentrowany na ME, które są moimi pierwszymi wśród seniorów. Dlatego dam z siebie wszystko, bo do stracenia nie mam nic, a do zyskania wiele – powiedział Brach.
Wielokrotny medalista mistrzostw Polski, a także Europy m.in., w zawodach młodzieżowych, okres przygotowawczy zakończył porażką z Brazylijczykiem Luizem Gabrielem Olivieirą. - Ta walka bardzo dużo mi dała. Mój rywal miesiąc wcześniej pokonał aktualnego mistrza świata. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że mogę dawać równe walki z najlepszymi zawodnikami. Jeśli dojdzie do tego odpowiednie przygotowanie i znajdą się ludzie, którzy zainwestują we mnie, to wierzę, że jestem w stanie nawet z takimi rywalami wygrywać – dodał Brach. Wcześniej radomianin pokonał: Ukraińca Rostislava Kravchenko, Dawida Litke, Rudolfa Garboyana (Armenia), Gabora Virbana (Węgry) i Dmytro Molodana z Ukrainy.
https://www.cozadzien.pl/sport/pawel-brach-lepszy-od-rywala-teraz-juz-mistrzostwa-europy-u-22/80461
- Czuję się całkiem dobrze i nie mam żadnej presji na sobie. Jednocześnie wiem na co mnie stać i wierzę w sukces swój, jak i kolegów z reprezentacji. Myślę, że wszyscy jesteśmy w dobrej formie – podsumował radomianin.
Losowanie w Armenii odbędzie się w niedzielę, a już w poniedziałek pierwsze walki. Poza Brachem w kadrze znaleźli się Jakub Słomiński (48. kg), Jarosław Iwanow (60. kg), Damian Durkacz (67. kg), Daniel Piotrowski (71. kg), Bartosz Gołębiewski (75. kg), Mateusz Goiński (80. kg), Tomasz Niedźwiecki (86. kg), Mateusz Bereźnicki (92. kg), Oskar Safaryan (+92. kg). Szkoleniowcem kadry jest Wojciech Bartnik.
