Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Poszukiwacze spisków z Pionek. Proch atakuje Radomiaka

Poszukiwacze spisków z Pionek. Proch atakuje Radomiaka

Lider tabeli - Radomiak II Radom, przed meczem z Prochem miał nad ekipą trenera Mariusza Sztobryna trzy punkty przewagi. Aby zapewnić sobie awans "Zieloni" musieli wygrać różnicą przynajmniej trzech goli, co zresztą im się udało. Obydwa zespoły wiosną spisywały się bardzo dobrze - do czasu bezpośredniej konfrontacji Radomiak zanotował 12 zwycięstw i dwa remisy, a Proch wygrał 11 meczów, raz dzieląc się punktami z rywalem. Gdyby Proch odrobił stratę punktową, walka o awans toczyłaby się aż do ostatniej kolejki. Klubowi z Pionek tak bardzo zależało na wygranej, że już przed meczem zaczął tworzyć teorie spiskowe i wygłaszać skandaliczne komentarze.

 

"Szukanie dziury w całym" zaczęło się od oskarżeń pod adresem... sędziego oraz, jak mniemamy, osób, które wybrały skład sędziowski na to spotkanie. Otóż zdaniem działaczy Prochu Pionki jeden z asystentów głównego arbitra jest zagorzałym kibicem Radomiaka, co mogło wpłynąć na wynik meczu. Sędziowie w lidze okręgowej pochodzą z Radomia lub regionu, więc chcąc nie chcąc, interesując się piłką nożną, zwykle mają jasno określone klubowe sympatie. Niestety, na niższych poziomach ligowych nie da się tego uniknąć, co oczywiście nie świadczy o niczyjej nieuczciwości. Nie wiemy, czy działacze klubu z Pionek chcieli wywrzeć przedmeczową presję na rywalach, czy faktycznie doszukali się jakiegoś spisku, ale jedno jest pewne - takie treści na oficjalnych stronach klubu ukazywać się nie powinny.

To jednak nie wszystko, bo swoje trzy grosze dorzucił także szkoleniowiec Prochu, Mariusz Sztobryn, który zarówno przed meczem, jak i po meczu atakował Radomiaka, jak i ROZPN.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Podobne komentarze szkoleniowiec Prochu wygłosił po meczu, przegranym przez jego zespół 2:5.

Mało? Również na Facebook'owym profilu klubu nie szczędzono krytyki pod względem rywala. Autorami komentarzy byli m.in. administratorzy fanpage'u Prochu, którzy nie potrafili zachować się z klasą.

proch5

Takie zachowanie profesjonalistom nie przystoi. Klub z Pionek z pewnością ma duże ambicje i życzymy oczywiście ich spełnienia, tak jak każdemu klubowi z naszego regionu. Nie potrafimy jednak zrozumieć motywów tych szaleńczych ataków i strzelania na ślepo do rywala, który zwyczajnie okazał się lepszy w sportowej, uczciwej rywalizacji. Na podobnych zasadach w swoich ligach funkcjonują przecież rezerwy klubów z Ekstraklasy czy też rezerwy Znicza Pruszków, które grają w lidze, o którą rywalizowali piłkarze z Pionek. W tej samej lidze, z której rok wcześniej spadli z hukiem, zajmując ostatnie miejsce w tabeli. Wygląda jednak na to, że Proch u siebie win się nie dopatrzył.

proch6

A szkoda, bo wbrew pozorom to nie mecz w Suskowoli "zabrał" Prochowi awans. Trener Sztobryn był jednak zbyt zajęty atakowaniem Radomiaka, żeby przypomnieć sobie o porażkach z Zamłyniem Radom, Powiślanką Lipsko, Jodłą Jedlnia-Letnisko oraz o siedmiu innych meczach, zakończonych remisami. Po zwróceniu uwagi na ten fakt przez jednego z kibiców, zarządzający stroną Prochu po raz kolejny postanowili odwrócić kota ogonem.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Cóż, klub z Pionek prochu nie wymyślił. Odkrycie, że gracze pierwszego zespołu grają w rezerwach jest takim newsem, jak fakt, że w lato jest gorąco. I choć marudzenie na letnie upały jest na porządku dziennym, tak w drugim przypadku ciężko być wyrozumiałym. Trener Mariusz Sztobryn zapomniał, że przed startem rundy rewanżowej do Radomiaka tracił tylko punkt, a przed bezpośrednią konfrontacją już trzy. Zresztą przed piłkarską wiosną Proch wyprzedzały jeszcze dwa zespoły. O dziwo - nie mające w nazwie liczby "II".

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".

Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy