Przed rozpoczęciem spotkania, trenerzy obu ekip uzgodnili, że bez względu na wynik spotkania, pojedynek potrwa cztery sety.
Radomianie dobrze rozpoczęli to spotkanie, zyskując kilka punktów przewagi (4:3, 11:8). W kolejnych minutach partii otwarcia gra się wyrównała (18:18). Kiedy skuteczny był na skrzydle Filip (24:22), wydawało się, że to miejscowi zapiszą na swoje konto premierowego seta. Goście jednak odwrócili niekorzystny rezultat i wygrali na przewagi po bloku na Włodarczyku.
W pierwszych akcjach drugiej partii we znaki dał się radomianom Szerszeń, który świetnie spisywał się w polu serwisowym (0:5). Rywale w kolejnych minutach utrzymywali wypracowaną przewagę, a nawet ją powiększali. Po kolejnym skutecznym ataku, a potem bloku Ślepska było już 7:14. Podopieczni trenera Prygla nie potrafili odwrócić losów tej partii i po skutecznym ataku ze środka (18:25) przyjezdni prowadzili już 2:0.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/cerrad-enea-czarni-radom-sleps-suwalki-zdjecia/59500
Szkoleniowiec radomian po dwóch setach przeprowadził parę zmian w składzie. Filipa zastąpił Butryn, Borucha Grzechnik, a Firszta Protopsaltis, który dołączył do radomskiego zespołu po mistrzostwach Europy dopiero w czwartek.
Pierwsze fragmenty trzeciej odsłony to walka punkt za punkt. Potem z wynikiem "odjechali" radomianie. Po ataku Rudzewicza w antenkę było 12:8. Parę chwil później Kędzierski i Protopsaltis zablokowali atak rywali i przewaga wzrosła do sześciu "oczek" (18:12). Przyjezdni starali się odrobić stratę, ale Cerrad Enea Czarni nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa w tej odsłonie i po skutecznym bloku wygrali do 18.
W czwartej i ostatniej partii tego meczu do gry wrócił Firszt, który zmienił Włodarczyka. Na boisku było widać, że to pierwszy sparing dla radomian. Sporo było jeszcze niedokładności w grze Cerradu Enei Czarnych. Mimo to radomianie byli na prowadzeniu w secie numer cztery (12:10, 17:15). Po mocnym ataku Butryna po prostej przewaga wzrosła do trzech punktów (20:17). Kilka chwil później jednak był remis, kiedy przyjezdni zatrzymali Firszta (22:22), który jednak w kolejnej akcji zrewanżował się efektownym "gwoździem". Ostatecznie radomianie wygrali na przewagi po ataku Butryna i mecz zakończył się remisem 2:2.
Cerrad Enea Czarni Radom - MKS Ślepsk Malow Suwałki 2:2 (25:27, 18:25, 25:18, 26:24)
Cerrad Enea Czarni: Kędzierski, Filip, Włodarczyk, Firszt, Boruch, Ostrowski, Ruciak (libero) oraz Masłowski (libero), Grzechnik, Butryn.