Radomianki przystąpiły do meczu z #VolleyWrocław już bez Mii Jerkov, z którą kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. W pierwszych minutach odsłony otwarcia ani jeden ani drugi zespół nie mógł ustabilizować swojej gry - raz na prowadzeniu były miejscowe, a za chwilę przyjezdne. Dopiero od stanu 10:10 trzy akcje z rzędu wygrały wrocławianki, które przejęły inicjatywę (14:17). Podopieczne trenera Grabowskiego jednak nie złożyły broni i rozpoczęły pogoń. Od stanu 20:21 trzy razy skutecznie atakowała Mucha (23:21), chwilę później drużyna #VolleyWrocław popełniła błąd odbicia i gospodynie miały piłki setowe! Chwilę później rywalki posłały piłkę w aut z pola serwisowego i premierowa odsłona padła łupem E.Leclerc Radomki (25:22).
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/e-leclerc-radomka-radom-volley-wroclaw-zdjecia/61131
Miejscowe nie weszły dobrze w drugiego seta (3:7, 5:9), ale w kolejnych minutach zdecydowanie poprawiły swoją dyspozycję. Mozolnie zaczęły odrabiać straty. Po bloku na Rasińskiej był już remis 14:14. Potem to E.Leclerc Radomka wyszła na prowadzenie. Po błędzie w ataku Wers i dobrym zbiciu Muchy było 20:18. Końcówka to bardzo dobra gra Szpak. Rozgrywająca miejscowych nie tylko kiwała na siatce, ale potem dołożyła też zagrywkę, z którą nie radziły sobie wrocławianki. Po skutecznym ataku Muchy było 25:21 i gospodynie prowadziły w meczu już 2:0.
https://www.cozadzien.pl/sport/eleclerc-radomka-radom-volleywroclaw-relacja-live/61117
Kiedy po ośmiu akcjach trzeciego seta było 6:2 dla zespołu gospodyń, można było mieć nadzieję, że to ostatni set sobotniego spotkania. Wrocławianki jednak zabrały się za odrabianie strat. Po zepsutej zagrywce rywalek, E.Leclerc Radomka prowadziła jeszcze 14:12, ale chwilę później #VolleyWrocław wyszedł na zdecydowane prowadzenie. Przyjezdne od stanu 15:14 zdobyły siedem "oczek" z rzędu (15:21), a duża w tym zasługa dobrych zagrywek Gajewskiej. Tej przewagi ekipa z Dolnego Śląska nie oddała i triumfowała do 19.
Czwarta odsłona rozpoczęła się od wymiany ciosów z obu stron. Wynik oscylował w granicach remisu. Po serii dobrych akcji E.Leclerc Radomka wypracowała cztery "oczka" przewagi (12:8). Co prawda wrocławianki prawie odrobiły stratę (14:13), ale za chwilę znów prowadzenie gospodyń znacząco wzrosło. Po dobrym ataku Muchy z lewego skrzydła było 19:14. Parę chwil później ponownie atakowała Mucha i było 23:17. Radomianki nie dały już sobie wyrwać tej przewagi i wreszcie, w dziesiątym meczu w tym sezonie Ligi Siatkówki Kobiet, odniosły swoje pierwsze zwycięstwo! Mecz zakończył skuteczny atak Azizowej po bloku (25:19).
E.Leclerc Radomka Radom - #VolleyWrocław 3:1 (25:22, 25:21, 19:25, 25:19)
E.Leclerc Radomka: Szpak 8, Azizowa 15, Bałuk 7, Mucha 23, Lazcano 5, Bałucka 5, Witkowska (libero) oraz Bodasińska (libero), Szczepańska-Pogoda 1, Zaborowska, Biała 1.
#VolleyWrocław: Mras 1, Rasińska 23, Murek 11, Kasprzak 12, Gancarz 6, Fedorek 8, Dzikowicz (libero) oraz Pancewicz (libero), Wers, Gajewska 6, Felak.
Sędziowie: Michał Gruszczyński i Aleksandra Szydełko.
MVP: Agata Witkowska (E.Leclerc Radomka Radom).