do ~ja: może umiesz czytać, ale jeśli już idzie o zrozumienie czytanego tekstu, a raczej jego kontekstu to mogę stwierdzić, że za dużo lekcji religii w szkole a za mało j. polskiego.
Wystarczy dokonać analizy, treści zamieszczanych przez zwolenników partii rządzącej i opozycji. Skala hejtu i nienawiści, zwykłego pomawiania czy szczucia na przeciwników jest niewspółmiernie wyższa po stronie tych, którzy wyznają wartości katolickie i wspierają rządzącą partię. To zasługa owej partii jak i samego kościoła, który niby szerząc "dobre słowo" udziela cichego wsparcia nacjonalistom i osobom plujących tutaj nienawiścią. To jest rozwinięcie pierwotnego postu, mam nadzieję, że może teraz go zrozumiesz.
jeśli idzie o kościół szkoda, że oprócz Popiełuszki nie wymieniłeś abp. Wesołowskiego gwałcącego dzieci na Dominikanie, nie wymieniłeś Hosera, Jędraszewskiego czy Głodzia lub Rydzyka. To sa obecnie wizytówki polskiego kościoła.