Ciekawe czy to będzie remont kapitalny pod nadzorem konserwatora zabytków ? Potrzebne by było kilka ładnych milionów albo nawet kilkanaście. Obawiam się, że będzie polegał tylko na pozamiataniu i ochlapaniu farbą w środku i na zewnątrz. Nie daj Boże, żeby właściciel wymienił okna i drzwi na plastikowe lun nawet aluminiowe.